środa, 8 maja 2013

Czy można przemycić słodycze do diety?



Spożywanie słodyczy to nawyk, który często trudno wyeliminować ze swojego codziennego odżywiania. 

Częste ich spożywanie sprawia, że w pewnym stopniu się od nich uzależniamy. Kiedy pojawia się dokuczliwy głód pierwsza myśl, która się pojawia to szybko coś zjeść. Najczęściej pod ręką są właśnie słodkości.

Słodycze są źródłem przede wszystkim cukrów prostych, które to dostarczają sporych dawek energii. Będąc na diecie odchudzającej chodzi o prawidłowe bilansowanie diety zarówno pod kątem energii, ale i innych składników pokarmowych. Włączając do niej słodycze zwiększa się pobranie energii bez uwzględnienia niezbędnych do funkcjonowania składników pokarmowych. Przy niskokalorycznej diecie każdy spożywany produkt musi zawierać w sobie niezbędne elementy.

Jeśli nawet  spożyjemy słodkości zamiast jakiegoś posiłku, wkalkulowując je w bilans energii, tak, aby nie przekroczyć określonej ilości kalorii, to ilości pozostałych składników takich jak: białko, tłuszcz, węglowodany, błonnik pokarmowy, składniki mineralne i witaminy nie będą prawidłowe – zwykle zbyt niskie. Słodycze bowiem nie są  istotne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu .Decydując się na zamianę pożywnego posiłku na słodki przysmak, decydujemy się też na świadomą rezygnację ze składników pokarmowych niezbędnych dla zdrowia. Takie notoryczne działania mogą więc być przyczyną niedoboru niektórych elementów, co w efekcie może prowadzić do zaburzeń zdrowotnych.

Z jednej więc strony częste spożywanie słodyczy wpływa na przybieranie na wadze, z drugiej natomiast może prowadzić do poważnych niedoborów, a przez to i skutków zdrowotnych.

Czy można “przemycać” słodycze do diety, kiedy się odchudzamy? Odpowiedź brzmi: nie.

Jeśli trudno się bez nich obyć, można na początku próby zastępować: owocami (świeżymi lub suszonymi), porcją warzyw, orzechami, migdałami.

Warto też przyjrzeć się regularności spożywania swoich posiłków. Zbyt długie odstępy między posiłkami (dłuższe niż 3-4 godziny), pomijanie posiłków może również w pewnym stopniu wpływać na podwyższoną ochotę na słodycze i stwarzać dobre wytłumaczenie na chęć ich przekąszenia. Spożywając częste i mało objętościowe posiłki zmniejszymy  nie tylko prawdopodobieństwo wystąpienia głodu, ale i ochoty na słodkości. 

Zachęcam do przeanalizowania swojego sposobu odżywiania i wprowadzenia zmian w celu eliminacji błędów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Oceń stan swojego zdrowia - dieta