Reporterzy "Uwagi!" zarejestrowali, jak z kilograma mięsa może powstać nawet do dwóch kilogramów polędwicy lub szynki. Czy taki "przysmak" jest zdrowy?
Czy Polacy wiedzą, jak powstają najpopularniejsze wędliny? Czy klienci kupując produkt sprawdzają etykiety? Czy konsumenci mają świadomość, co jedzą? Czy o ich interesy dbają organizacje konsumenckie?
Mięso zwiększa swoją objętość po nastrzykiwaniu go solankami. To właśnie solanka decyduje o smaku i zapachu wyprodukowanej wędliny. Reporterzy Uwagi! poprosili wszystkich przodujących producentów mięsa i wędlin w naszym kraju o pokazanie, jak wygląda produkcja. Każdemu tłumaczyli, że działają w interesie konsumentów, którzy mają prawo wiedzieć w jakich warunkach, w jaki sposób i z czego powstają popularne, znane i lubiane wędliny. Tylko jeden producent, Sokołów, zgodził się wpuścić dziennikarzy do zakładu. Dlaczego pozostali odmówili? Zakłady Sokołów w swojej produkcji również używają solanek. Jednak od uczciwości producenta zależy, w ilu procentach wędlina będzie składać się z mięsa. Niektóre produkty są mięsem zaledwie w 14 procentach! Przepisy Unii Europejskiej nie określają, ile ma być mięsa w wędlinach. Regulują jedynie maksymalne ilości zagęstników, substancji wzmacniających zapach i smak, konserwantów, soli, i innych dodatków. Unijne normy zezwalają również na używanie do produkcji wędlin barwników. Konsument ma jednak prawo o tym wiedzieć a producent ma obowiązek podać wszystkie informacje na etykiecie.
Skąd lepsze białko?
Mięso stanowi jedno z ważnych źródeł białka. Nie da się żyć bez białka. Białko (proteiny) to najważniejszy budulec naszego ciała. Ponadto wiele białek w postaci enzymów bierze udział w milionach reakcji biochemicznych w naszym organizmie.
Przeciętny człowiek powinien zjadać dziennie ok. 1 grama białka na każdy kilogram masy ciała.
W czasie odchudzania - warto przyjmować nawet 1,5 do 2 gramów na kilogram masy ciała, aby wzmocnić masę mięśniowa, która w głównej mierze jest odpowiedzialna za spalanie kalorii. Oczywiście taka ilość białka musi mieć zagwarantowaną wysoką jakości, aby nie obciążać nerek oraz nie może być związana z równoczesnym przyswajaniem dużych ilości tłuszczu i niezdrowej chemii
Zatem osoba, która waży 100 kg i chce schudnąć, nie może się odchudzać zjadając codziennie 150 g białka w kiełbasie czy szynce, gdyż musiała być zjeść tych produktów ok. 750 g co wiązało by się z ogromna ilością kalorii i niezdrowych chemikaliów.
Dosyć zdrowe źródło białka jakim są nabiały, zwłaszcza białko zawarte w jajkach, niestety też obarczone jest sporą ilością kalorii. Dlatego nie można jeść ich zbyt dużo. Jedynie chudy ser można spożywać w trochę większych ilościach.
Za najzdrowszy źródło białka uważa się obecnie soję, niestety spożywana w postaci nie przetworzonej wcale nie jest łatwo przyswajalna.
Kto potrzebuje zdrowego białka?
Zdrowe białko jest potrzebne nie tylko przy odchudzaniu. Każdy człowiek potrzebuje odpowiedniej ilości zdrowych protein, a zwłaszcza osoby schorowane, osłabione, dzieci, matki karmiące, osoby aktywne oraz osoby starsze.